Kiedy brakuje mi pomysłu lub chęci na wyszukiwanie nowych smaków do niedzielnej kawy, często sięgam właśnie po przepis na to ciasto. Zebra jest bardzo prosta i szybka w wykonaniu. Jest lekka, puszysta, a także wilgotna i miękka. Ma słodki zapach, a w formie podobna jest do babki. Proporcje do tego ciasta pasują do dużej okrągłej, tortownicy.
Składniki na ciasto:
- 2 i 1/2 szklanka mąki
- 4 jajka
- 1 szklanka oleju
- 1 szklanka wody gazowanej
- 1 szklanka cukru
- 1 cukier wanilinowy
- 2 łyżki kakao
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
Mąkę i proszek do pieczenia przesiać.
Białka oddzielić od żółtek, ubijać ze szczyptą soli, pod koniec ubijania powoli, łyżka po łyżce dodawać cukier, ciągle miksując. Dodawać po kolei żółtka i dalej miksować. Wlać olej i połączyć paroma obrotami miksera. Do masy wlać wodę, delikatnie wymieszać łyżką, następnie wsypać przesianą mąkę i proszek do pieczenia- wymieszać do połączenia składników.
Masę podzielić na dwie części i do jednej wsypać kakao, wymieszać. Do przygotowanej tortownicy wlewać na przemian chochelką, raz ciemną masę, raz jasną.
Piec w temperaturze 180 C przez 45 minut (do suchego patyczka). Ciasto wyjąć z piekarnika, przed podaniem posypać cukrem pudrem. :]
Białka oddzielić od żółtek, ubijać ze szczyptą soli, pod koniec ubijania powoli, łyżka po łyżce dodawać cukier, ciągle miksując. Dodawać po kolei żółtka i dalej miksować. Wlać olej i połączyć paroma obrotami miksera. Do masy wlać wodę, delikatnie wymieszać łyżką, następnie wsypać przesianą mąkę i proszek do pieczenia- wymieszać do połączenia składników.
Masę podzielić na dwie części i do jednej wsypać kakao, wymieszać. Do przygotowanej tortownicy wlewać na przemian chochelką, raz ciemną masę, raz jasną.
Piec w temperaturze 180 C przez 45 minut (do suchego patyczka). Ciasto wyjąć z piekarnika, przed podaniem posypać cukrem pudrem. :]
Smacznie wygląda! :)
OdpowiedzUsuńFajne :).
OdpowiedzUsuńPychota :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam te ciasto <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam to ciasto! Pychotka! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://debezja.blogspot.com/2014/11/lekcja-2.html
Znam, ale nie przepadam. Moim faworytem jest szarlotka:)
OdpowiedzUsuń